Cześć :) Dość niedawno moja stała Czytelniczka zasugerowała mi, abym w tematykę bloga wprowadziła na stałe posty zdjęciowe. Brak tego typu spowodowany był przede wszystkim brakiem przyzwoitego aparatu w telefonie. Wiadomo- łatwiej jest nam uchwycić chwile przy pomocy telefonu, aparat nie zawsze mamy przy sobie. Z racji zakupu nowego telefonu, mam więcej możliwości i więcej zdjęć :) Te z Was, które zaglądają na mojego instagrama- są na bieżąco. Dla pozostałych- nieco prywaty w dzisiejszym poście.
Od początku lutego już cztery razy byłam chora. Moja odporność ostatnio szwankuje i nie wiem co z tym zrobić. Chusteczki i tabletki na katar to mój ostatnio niezbędnik.
Ale jak tu być zdrowym, jak panuje taka pogoda...
Niedawno zapragnęłam kwiatów. Z racji mojego rozjazdowego trybu życia, zdecydowałam się na kaktusy. Nie są wymagające, a okazale się prezentują. Jak zwykle- mój plan zrealizowałam od końca, czyli najpierw zakupiłam lawendową doniczkę, a na końcu roślinki. Cała ja.
W ostatnim czasie na moich paznokciach gościły chyba wszystkie kolory tęczy. Powyżej- niektóre z nich. Zdecydowałam się również na pierwsze hybrydy- mięta i musi być. Tym razem przełamana grafitem. Niedługo zamawiam swój własny zestaw- spodziewajcie się postów hybrydowych.
Selfie musi być. Haha, ja się chyba do tego nie nadaję. Wyszłam z wprawy i nie wróciłam.
To by było na tyle z mojego fascynującego życia prywatnego.
Do zobaczenia w kolejnych postach :)
pazurki piękne <3
OdpowiedzUsuńKolory lakierów mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńKolor doniczki piękny ! ;d ii kolor lakierów też;d Pogoda chyba sobie w kulki leci co chwile ;/ aa no i więcej selfie prosimy ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory paznokci :) i fajne kaktusy :)
OdpowiedzUsuńPogoda dawała popalić , piękne pazurki <3
OdpowiedzUsuńorchidea też nie jest wymagająca a prezentuje się wspaniale,masz przepiękne włosy :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne paznokcie i kaktusy tez mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńfajnie że wprowadziłaś takie posty, super! :)
OdpowiedzUsuńpiękne paznokcie i czekam na posty z hybrydami :)
Jakie śliczne loczki:) no i Twoje piękne pazurki, boska ta mięta! Miło się czytało, fajnie, ze zdecydowałas się na taką serię! :)
OdpowiedzUsuńmasz piękne dłonie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kaktusy:-) mietowe paznokcie też:-)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy, paznokcie! Kaktusy uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńCudne paznokcie, piekne włosy. I nie choruj nam tu!
OdpowiedzUsuńŚliczne pazurki! :)
OdpowiedzUsuńKolorowo i wesoło na tych pazurkach :D
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory lakierów :) Mnie na szczęście udało się nie chorować tej zimy :)
OdpowiedzUsuńJakie ładne kolorki na paznokciach :))
OdpowiedzUsuńHehe no jak jest taka pogoda to trudno się nie rozchorować ja w ciągu ostatnich dwóch tygodni byłam dwa razy chora.Zdjęcia bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńPogoda kiepska, ale zdjęcia z widoczkami wyszły pięknie. Ja też ostatnio już dwa razy chora byłam. Całą zimę nawet kataru nie miałam, a wiosna przyszła i ja chora :(
OdpowiedzUsuń