W związku z minioną promocją w Rossmannie, skusiłam się na preparat do skórek od Sally Hansen. Czytałam same ochy i achy na jego temat i choć nie do końca wierzyłam w jego skuteczność, postanowiłam wrzucić go do koszyka. Od razu Wam powiem, że nie żałuję i nie będę żałować żadnej wydanej na niego złotówki nawet, jeśli nie będzie na niego promocji. Jest to najlepszy preparat z tej kategorii jaki miałam okazję używać.
Mam odwieczny problem z suchymi skórkami wokół paznokci, a także z tym narastającymi na płytkę. Nawet najlepiej pomalowane paznokcie nie będą wyglądały dobrze, jeśli nie zrobimy porządku ze skórkami. Miałam już kilka preparatów mających za zadanie usuwanie niechcianych gości, jednak nie zrobiły na mnie większego wrażenia. Preparat Wibo w pewnym stopniu radził sobie z nimi, jednak w porównaniu z SH wypada mega blado. Opisywane cudeńko dostaniemy w każdej drogerii z szafami Sally Hansen. Jego drogeryjna cena to ok. 22 zł, w drogeriach online możemy znaleźć go nieco taniej. Szata graficzna przyciąga wzrok. Buteleczka z dozownikiem zdecydowanie ułatwia aplikację preparatu. Żel jest bezzapachowy, ja żadnej woni nie wyczuwam. Preparat jest bardzo wydajny.
Skład:
water, potassium hydroxide, butylene glycol, acrylates/C10-30 alkyl acrylate crosspolymer, aloe barbadensis leaf juice, chamomilla recutita (matricaria) flower extract, camellia sinensis leaf extract, tetrasodium EDTA, dipotassium glycyrrhizate
Od producenta:
Preparat rozpuszcza trudne do usunięcia, suche skórki wokół paznokci. Żel należy rozprowadzić cienką warstwą na skórkach, odczekać 15 sekund, a następnie odsunąć delikatnie skórki patyczkiem. Po czym należy natychmiast dokładnie zmyć nadmiar ciepłą wodą z mydłem. Nie powinno się go używać gdy skóra jest uszkodzona lub wrażliwa i nie częściej niż dwa razy w tygodniu. Trzeba przypilnować, aby obecność żelu na skórze nie przekraczała 1 minuty.
Preparat stosuję zgodnie z zaleceniami producenta. Po nałożeniu czekam kilka chwil, a następnie odsuwam skórki drewnianym patyczkiem, a zadziorki obcinam. Przy pierwszym użyciu myślałam, że podczas odsuwania uszkodził się patyczek, a to były rozpuszczone skórki! Nie sądziłam, że żel będzie aż tak skuteczny i pozwoli mi tak szybko pozbyć się skórek. Cały zabieg odbywa się bardzo szybko i bezboleśnie. Żel nie podrażnia skóry wokół paznokci, nie szczypie i nie piecze. Jestem z niego bardzo zadowolona i polecam go każdemu, kto ma problem z nieestetycznymi skórkami wokół paznokci. Zainwestowane pieniądze zwrócą się w postaci pięknych i zadbanych paznokci.
A Wy jakich preparatów na skórki używacie?
Podzielcie się w komentarzach :)
Ja mam straszny problem z suchymi skórkami. Używałam już preparatów z wibo, eveline, niestety nie były za bardzo skuteczne.
OdpowiedzUsuńmam na niego ochotę :)
OdpowiedzUsuńslyszalam o nim wiele pozytywnych opinii :)
OdpowiedzUsuńNamowilas mnie, chce go! ;)
OdpowiedzUsuńMam wersję zieloną i bardzo sobie chwalę ;)
OdpowiedzUsuńja mam na niego dużą ochotę też słyszałam same pozytywne opinie o nim.
OdpowiedzUsuńmam go i chyba nie potrafię się nim posługiwać bo u mnie nie sprawdza się ;/
OdpowiedzUsuńMam obecnie produkt z Manhattanu i też całkiem nieźle się sprawdza. Ale jak go wykończę to sięgnę po SH :)
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubię :) W przypadku na prawdę grubych opornych skórek radzi sobie trochę gorzej ale wybaczam mu to, gdyż na moich działa bez zarzutu :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście ze skórkami nigdy nie miałam problemu :) Po prostu ich nie mam!
OdpowiedzUsuńNa pewno go kupię ja skończę moje żele ;)
OdpowiedzUsuńNie mam problemu ze skórkami- dłonie dobrze nawilżam, a skórki odsuwam patyczkiem :)
OdpowiedzUsuńOj to coś dla mnie :D Też od niedawna mam problem z narastaniem skórek na płytkę...
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam oliwkę do skórek z Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńchciałam go kupić na promocji rossmannowskiej, ale nigdzie go już nie było, ale i tak chyba się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńTo też mój hit, nie ma nic lepszego do skórek:-) uwielbiam ten preparat, używam regularnie i nie mam już problemu ze skórkami, do tego olejowanie i dobry krem i paznokcie, skórki i dłonie są w świetnym stanie:-)
OdpowiedzUsuńMam go i to jest absolutny hit moj i mojej mamy :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam ! ;d i bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńJa nie mam problemu ze skórkami, wiec nigdy nie używałam takich preparatów.
OdpowiedzUsuń