Cześć. Dziś recenzja produktu, którego gościnnie używała Ania. Mam zapas produktów do twarzy, więc stwierdziłam, że miło będzie, jeśli ktoś mi pomoże z ich zużywaniem i tą osobą była Ania. Ja też użyłam go kilka razy, dlatego również wtrącę swoje trzy grosze. Zapraszam do lektury :)
Opis producenta
Bezalkoholowy tonik micelarny.
Acacia Collagen + Algi Laminaria + PhytoCell Tec™
1. Długotrwale nawilża i wygładza skórę
2. Idealnie tonizuje i odświeża
3. Doskonale napina i ujędrnia
Do cery dojrzałej, również wrażliwej
Bez parabenów
Innowacyjna formuła micelarnego toniku bezalkoholowego oparta jest na kwasie hialuronowym, działającym w synergii z kolagenem akacjowym i algami laminaria oraz PhytoCell Tec™ - roślinnymi komórkami macierzystymi. Preparat skutecznie tonizuje i odświeża skórę. Przywraca prawidłowy poziom nawilżenia i utrzymuje go przez wiele godzin, wiążąc wodę i zapobiegając jej utracie z naskórka. Intensywnie wygładza i ujędrnia.
Bogata receptura:
Micele – skutecznie usuwają zanieczyszczenia i makijaż z powierzchni skóry.
bioHYALURON COMPLEX™ – doskonale nawilża, wygładza i uelastycznia skórę, pozostawiając ją wyjątkowo miękką i dogłębnie nawilżoną.
Acacia Collagen - Kolagen akacjowy -innowacyjny składnik aktywny, który uzupełnia niedobory naturalnego kolagenu i przyspiesza jego produkcję w skórze. Posiada doskonałe właściwości nawilżające, ujędrniające i napinające.
Algi laminaria – sole mineralne zawarte w algach posiadają właściwości rewitalizujące i nawilżające oraz wzmacniają strukturę skóry, czyniąc ja sprężystą i jędrną.
PhytoCellTec™ – roślinne komórki macierzyste poprawiają witalność i żywotność komórek skóry oraz pomagają zachować młody wygląd.
Skład:
Jeśli chodzi o działanie produktu, Ania nie zauważyła nic szczególnego, podobnie i ja. Używałyśmy toniku do tonizowania skóry rano i wieczorem- do zmycia makijażu. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, a powinien jak na cenę prawie 19 zł. Ot, zwyczajny tonik/płyn micelarny, choć w tej drugiej roli sprawdza się nieco gorzej, bo nie do końca radzi sobie ze zmywaniem makijażu. Jest bezzapachowy, nie podrażnia cery. Nie zauważyłyśmy po nim wysypu niedoskonałości czy jakichś efektów ubocznych. Ale na pewno nie ujędrnił naszej skóry :) Obietnice producenta są nieco na wyrost. Za to koniecznie muszę się przyczepić do opakowania. Na początku myślałyśmy, że to fajne rozwiązanie, jednak po kilku razach pompka zaczęła szwankować i niestety, nie jest możliwy transport produktu w pozycji innej niż pionowej, leje się z wieczka niemiłosiernie. Podsumowując naszą opinię, tonik nie jest zły, jednak nie wyróżnia się niczym szczególnym w swym działaniu od produktów tańszych nawet o połowę. Taki przeciętniak.
Produkt otrzymałam w ramach współpracy,
jednak nie miało to żadnego wpływu na naszą ocenę.
Nie znam i raczej nie poznam :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam go i raczej nie chce się mu przyglądać ;p
OdpowiedzUsuńNie lubię Eveline, mam jakoś do nich niechęć
OdpowiedzUsuńRaczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że okazał się taki zwyczajny ;)
OdpowiedzUsuńdla mnie bubel ;/
OdpowiedzUsuńA tyle naobiecywali. Wole miec osobno micel i osobno tonik.
OdpowiedzUsuńMyślałam, że będzie miał więcej do zaoferowania :)
OdpowiedzUsuńRaczej z niego nie skorzystam ;)
OdpowiedzUsuńja tonik mam z Ziaji, tego nie znam ;)
OdpowiedzUsuń