środa, 17 grudnia 2014

Yankee Candle, czyli na jakie zapachy zdecydowałam się podczas DDD

Cześć :) Co tam u Was słychać? Dziś pogoda typowo wiosenna, słoneczko nas rozpieszczało. Dzień zajęty jak nigdy, ale po powrocie czekała na mnie przemiła niespodzianka w postaci posprzątanego na błysk mieszkanka. Wreszcie słońce zaświeciło i u mnie, od wczoraj tryskam humorem i energią, możecie się domyślić dlaczego :)

  
Dzisiaj post nieco spóźniony, ponieważ Dzień Darmowej Dostawy był dwa tygodnie temu, ale paczuszka z woskami dotarła w moje ręce dopiero wczoraj. Zdecydowałam się na 9 wosków, lecz, niestety, dostałam dwa takie same- Candy Cane Lane zamiast Angel Wings- i jeden sprzedałam. Szkoda, bo byłam naprawdę ciekawa tego zapachu. Może innym razem skuszę się na niego ponownie. Wszystkie pachną uroczo, ciężko zdecydować mi się na ten jeden- najładniejszy. Wczoraj paliłam CCL, dzisiaj Icicles, jestem nimi zauroczona. Mam nadzieję, że pozostałe również polubię.

Znacie zapachy, które zamówiłam?
Piszcie :)

P.S. Mam w planach kilka recenzji, m.in. zestawu Dove Pure Care Dry Oil, masła do ciała Balea oraz maseczek Babuszki Agafii. Którą chciałybyście zobaczyć jako pierwszą?

17 komentarzy:

  1. Znam icicles, i to moim zdaniem najfajniejszy zapach z tej zimowej edycji ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Poszalałaś z tymi woskami :)
    Z chęcią przeczytam o maseczkach Babuszki Agafii :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten świąteczny wosk na dole po lewej jest wspaniały !

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez chce kominek i woski! ;) najbardziej jestem ciekawa recenzji maseczek ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mam z tego tylko summer scoop i jest cudny

    OdpowiedzUsuń
  6. znam trzy :) summer scoop, pink sands i baby powder ( ten miałam w formie samplera).
    Summer scoop uwielbiam, zapach jest intensywny i można go palić po kilka razy :) Pink sands jest słabiej wyczuwalny, ale dalej ok. Natomiast baby powder kompletnie nie czułam w pokoju :(

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne te woski, a co do recenzji to moze najpierw dove? ostatnio wygrałam cały zestaw i jestem na razie zadowolona, jestem ciekawa jak sprawdzą się u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Citrus tango <3 świetny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hehe fajna taka niespodzianka :) Z tych wosków znam Summer Scoop,Baby powder i Icicles który uwielbiam.Jeśli chodzi o mnie to przeczytałabym o maseczce babuszki :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ile wosków. Nie znam żadnego z tych zapachów. Chętnie poczytałabym o rosyjskich maseczkach.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam wszystkie prócz tego sosnowego :(

    OdpowiedzUsuń
  12. CCL mam i na początku myślałam że się nie polubimy, ale okazało się jak go odpaliłam że całkiem przyjemnie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie mam żadnego :(
    ja chce recenzję maseczki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam Yankee Candles <3
    Sama sobie ostatnio zakupiłam wosk o zapachu świątecznym. Palę już trzeci tydzień a wosku dalej nie ubywa,wspaniale :-)
    A co do Twoich zapachów to znam tylko Summer Scoop ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Candy Cane Lane mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wszystkim za komentarze, każdy z nich daje motywację do dalszego pisania .
Na każdy staram się odpowiadać pod bieżącym postem.
Staram się odwiedzać blogi wszystkich Komentujących i obserwuję, jeśli spodoba mi się ich tematyka.
Pozdrawiam serdecznie :)