Cześć :) Co tam u Was słychać? Dziś pogoda typowo wiosenna, słoneczko nas rozpieszczało. Dzień zajęty jak nigdy, ale po powrocie czekała na mnie przemiła niespodzianka w postaci posprzątanego na błysk mieszkanka. Wreszcie słońce zaświeciło i u mnie, od wczoraj tryskam humorem i energią, możecie się domyślić dlaczego :)
Dzisiaj post nieco spóźniony, ponieważ Dzień Darmowej Dostawy był dwa tygodnie temu, ale paczuszka z woskami dotarła w moje ręce dopiero wczoraj. Zdecydowałam się na 9 wosków, lecz, niestety, dostałam dwa takie same- Candy Cane Lane zamiast Angel Wings- i jeden sprzedałam. Szkoda, bo byłam naprawdę ciekawa tego zapachu. Może innym razem skuszę się na niego ponownie. Wszystkie pachną uroczo, ciężko zdecydować mi się na ten jeden- najładniejszy. Wczoraj paliłam CCL, dzisiaj Icicles, jestem nimi zauroczona. Mam nadzieję, że pozostałe również polubię.
Znacie zapachy, które zamówiłam?
Piszcie :)
P.S. Mam w planach kilka recenzji, m.in. zestawu Dove Pure Care Dry Oil, masła do ciała Balea oraz maseczek Babuszki Agafii. Którą chciałybyście zobaczyć jako pierwszą?
nie znam tych zapachów
OdpowiedzUsuńZnam icicles, i to moim zdaniem najfajniejszy zapach z tej zimowej edycji ;)
OdpowiedzUsuńPoszalałaś z tymi woskami :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam o maseczkach Babuszki Agafii :)
Ten świąteczny wosk na dole po lewej jest wspaniały !
OdpowiedzUsuńTez chce kominek i woski! ;) najbardziej jestem ciekawa recenzji maseczek ;)
OdpowiedzUsuńja mam z tego tylko summer scoop i jest cudny
OdpowiedzUsuńznam trzy :) summer scoop, pink sands i baby powder ( ten miałam w formie samplera).
OdpowiedzUsuńSummer scoop uwielbiam, zapach jest intensywny i można go palić po kilka razy :) Pink sands jest słabiej wyczuwalny, ale dalej ok. Natomiast baby powder kompletnie nie czułam w pokoju :(
świetne te woski, a co do recenzji to moze najpierw dove? ostatnio wygrałam cały zestaw i jestem na razie zadowolona, jestem ciekawa jak sprawdzą się u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńCitrus tango <3 świetny zapach :)
OdpowiedzUsuńHehe fajna taka niespodzianka :) Z tych wosków znam Summer Scoop,Baby powder i Icicles który uwielbiam.Jeśli chodzi o mnie to przeczytałabym o maseczce babuszki :))
OdpowiedzUsuńSporo tych zapachów:)
OdpowiedzUsuńIle wosków. Nie znam żadnego z tych zapachów. Chętnie poczytałabym o rosyjskich maseczkach.
OdpowiedzUsuńMam wszystkie prócz tego sosnowego :(
OdpowiedzUsuńCCL mam i na początku myślałam że się nie polubimy, ale okazało się jak go odpaliłam że całkiem przyjemnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńnie mam żadnego :(
OdpowiedzUsuńja chce recenzję maseczki!
Uwielbiam Yankee Candles <3
OdpowiedzUsuńSama sobie ostatnio zakupiłam wosk o zapachu świątecznym. Palę już trzeci tydzień a wosku dalej nie ubywa,wspaniale :-)
A co do Twoich zapachów to znam tylko Summer Scoop ;)
Candy Cane Lane mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuń