piątek, 8 sierpnia 2014

Eveline Volume Celebrities

Nareszcie weekend. Czekałam na tą chwilę cały tydzień. Wreszcie moje uszy odpoczną, a nerwy zregenerują. Dziś chciałam Wam przedstawić tusz, który jest jednym z lepszych, jakie miałam okazje używać. Jest to tusz Eveline Volume Celebrities. Ze złotej serii miałam okazję używać Volumix Fiberlast i przyznam, że różnią się tylko szczoteczką. Muszę przyznać, że Eveline produkuje bardzo dobre tusze do rzęs. Niestety, mój ideał został wycofany KLIK , muszę więc szukać godnego zastępcy.






Zalety:
+ cena- około 16zł
+dostępność
+nie skleja rzęs
+ładnie je rozczesuje
+silikonowa szczoteczka- uwielbiam takie, innych raczej nie używam
+podkręca rzęsy
+nasycona czerń
+nie osypuje się - zdjęcie robiłam po około 8 godzinach od nałożenia
+ładnie wydłuża

Wady:
NIE DOSTRZEGAM

Efekt na rzęsach:



Uważam, że jest to bardzo ciekawy produkt- godny polecenia. Nie wiem jak sprawdziłby się u osób o krótszych rzęsach- moje są dość długie. 


Dziś również po raz pierwszy próbowałam zrobić ombre. Wyszło jak wyszło, nie jest źle, ale rewelacji nie ma. Muszę jeszcze dużo popracować.


Miłego weekendu Misiaczki :* 

62 komentarze:

  1. Ale masz boskie rzęsy :) Ja tuszy z Eveline nie lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No kochana - rzęsy masz jak firany. Przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Fakt, na rzęsy nie mam co narzekać :)

      Usuń
  3. zwróciłam na nią uwagę w drogerii, opakowanie rzuca się w oczy;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam tego tuszu, ale fajnie wydłuża :) Ale tak czy siak - tusz, tuszem masz śliczne rzęsy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny efekt na rzęsach. Mnie zawsze bardziej zależy na pogrubieniu niż na wydłużeniu. Ombre wyszło bardzo ładnie. Moje dzisiejsze eksperymenty z paznokciami prezentują się o wiele gorzej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno nie jest tak źle :) Ja na odwrót- preferuję wydłużenie :)

      Usuń
  6. używałam go kiedyś, ale szybko wysychał i przestałam go kupować, ale u mnie też ładnie wydłużał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam go już dość długo i jeszcze się jakoś trzyma :)

      Usuń
  7. Wow jaki efekt :) dużo dobrego o nim czytałam, może kiedyś się na niego skuszę :) póki co uwielbiam Lovely Pump up :)

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam kiedyś ten tusz i lubiłam go, ale szybko wysechł niestety

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzesy i paznokcie prezentuja sie pieknie ;) i gratuluje 200 obserwatorow ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. nie miałam jeszcze tuszu z Eveline, ale może kiedyś eis skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny efekt ;) A ombre wyszło ci naprawdę świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczny efekt na rzęsach i szczoteczka też bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  13. no widzę że maskara się sprawdziła :) fajny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzęsy to Ty masz długie, więc bardzo ładnie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow jak ten tusz pięknie wygląda na Twoich rzęsach :)))
    Podoba mi się ombre :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Masz piękne rzęsy... maskara spisała się na medal , widząc po zdjęciach.. A co do pazurków są MEGAAA...;* <3


    Może wzajemna obserwacja?
    Zapraszam do mnie , jeśli zaobserwujesz daj znać w komentarzu;*

    http://razemoceniajmy.blogspot.com/

    Pozdrawiam Cieplutko;*

    OdpowiedzUsuń
  17. pięknie się u Ciebie prezentuje!
    ja kiedyś kupilam jakiś tusz Eveline w Biedronce, to niestety był suchy i słabo malował :/

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam tusze z Eveline. Bardzo dobrze sprawdzają się na moich jaśniutkich, króciutkich i prostych rzęsach ;) Tej akurat nie miałam, ale aktualnie używam Mega Size Lashes i jestem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetnie wygląda na Twoich rzęsach :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładnie wydłuża rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Już dawno nie miałam żadnego tuszu Eveline :) Efekt mi się podoba, więc chętnie go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  22. podoba mi się szczoteczka:) a rzęsy masz teraz do nieba!

    OdpowiedzUsuń
  23. Niezły efekt. Nie pamiętam, czy kiedykolwiek miałam tusz tej marki, ale myślę, że z tym mogłabym się polubić:)
    Ombre wyszło całkiem fajnie:) Ładne pierścionki:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ooooo jakie cudne rzęsy ! jeśli po tym tuszu,to kupuję bez zająknięcia :D
    z serii Evwline Celebrities mam puder w kamieniu-geniusz! innego już nie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ulubiony tusz mojej siostry :)
    a mi mani bardzo się spodobało :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja też mam ulubioną maskarę marki Eveline, Volumix Fiberblast w srebrnym opakowaniu. Pięknie rozdziela rzęsy, wydłuża je i generalnie ładnie podkreśla. A moją najbardziej ulubioną maskarą ever jest Wolderlash mascara marki Oriflame.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam w złotym i był ok :)
      Maskarę Oriflame kiedyś miałam i pamiętam, że byłam bardzo zadowolona :) Ale wciąż poszukuję nowości i ideału.

      Usuń
  27. Jakie Ty masz długie rzęsy ;o cuudowne

    OdpowiedzUsuń
  28. Wlasnie go testuje i mam nadzieje ze u mnie tez sie sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wszystkim za komentarze, każdy z nich daje motywację do dalszego pisania .
Na każdy staram się odpowiadać pod bieżącym postem.
Staram się odwiedzać blogi wszystkich Komentujących i obserwuję, jeśli spodoba mi się ich tematyka.
Pozdrawiam serdecznie :)