Na temat tej wersji ostatnio czytałam kilka negatywnych recenzji, u niektórych osób wywołała podrażnienie okolic oczu i szczypanie, na szczęście mnie to nie dotknęło.
Zalety:
+ jest wydajny
+ bardzo ładnie, delikatnie pachnie (nuta zapachowa jest moim zdaniem o wiele ładniejsza niż w wersji standardowej nawilżającej)
+ cena- za 400ml zapłaciłam ok. 8zł
+bardzo dobrze zmywa makijaż-
zaznaczam, że nie używam kosmetyków wodoodpornych, więc nie wiem jak sprawdziłby się podczas demakijażu takowych
+nie podrażnia skóry, także tej wokół oczu
+sprawdza się również jako tonik do odświeżania twarzy
+nie szczypie w oczy- wersja nawilżająca za to przyprawiała mnie o ogromne łzawienie
Wady:
- nie matuje, ale to było do przewidzenia
- szkoda, że ta wersja jest limitowana
Dla zainteresowanych skład:
Z pewnością kupię go ponownie. Nie tylko ze względu na działanie, ale również cenę, która w starciu z pojemnością wypada znakomicie.
Dajcie znać jak sprawuje się w zmywaniu wodoodpornych kosmetyków :)
Cena niewielka w porównaniu do zalet :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :)
UsuńNie używałam jeszcze żadnego płynu micelarnego z Biedronki, ale też nie wierzyłabym w to, że bedzie matowił twarz :)
OdpowiedzUsuńJa też nie uwierzyłam, moją cerę mało który kosmetyk matowi :)
Usuńmiałam ten produkt i byłam z niego bardzo zadowolona, tani, dobry czego chcieć więcej ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Tym bardziej, że kosmetyki tego typu zużywają się bardzo szybko.
UsuńJa wzięłam jak zwykle nawilżający :) Uwielbiam go!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że sprawdza się u Ciebie :)
UsuńMam go w zapasach i trochę się go boję bo spotkałam się już z opiniami, ze dziad podrażnia... :<
OdpowiedzUsuńByć może u Ciebie będzie w porządku.
UsuńNiestety u mnie sie sprawdza tylko wersja niebieska: )
OdpowiedzUsuńDobrze, że znalazłaś odpowiednią dla siebie :)
UsuńKupiłam go, jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać :)
UsuńUżywam go od czasu do czasu ale zdecydowanie nie jest to mój ulubiony produkt ;) mojego makijażu oczu nie rusza ;)
OdpowiedzUsuńA jaki jest Twoim ulubionym?
UsuńJeszcze nie miałam żadnego a takie popularne
OdpowiedzUsuńJa też długi czas go nie miałam, w końcu kupiłam i nie żałuję :)
UsuńMnie on wogóle nie przekonuje :D
OdpowiedzUsuńJa mam węża w kieszeni więc wybieram w miarę możliwości ekonomiczne rozwiązania ;)
UsuńPolubiłam wersję podstawową:)
OdpowiedzUsuńJa też, miałam jej trzy butelki. Ale ta jest również bardzo przyjemna :)
UsuńBardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńTeż go niedawno kupiłam.
OdpowiedzUsuńI jesteś zadowolona?
UsuńNie jest zły, zużyłam jedno duże opakowanie i jedno małe, jednak u mnie lepiej się spisuje płyn z Garniera :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji go testować ;)
UsuńMam wersje podstawową i w sumie lubię ją, a wersji limitowanej nie kupowałam bo czeka na mnie płyn z balea i Loreal :) ale może jak jeszcze będzie okazja go kupić to się skusze :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jeszcze będzie okazja :)
Usuńmam i bardzo lubię ten płyn :D
OdpowiedzUsuńDobrze, że i u Ciebie się sprawdza :)
UsuńMiałam wersję tradycyjną i była ok. Tej niestety nie znam.
OdpowiedzUsuńW działaniu mało się różnią :)
Usuńfaktycznie spotkałam się z negatywną opinią na temat tej wersji jak i tej łagodzącej. zostanę przy wersji normalnej, podstawowej. :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak łagodząca, ale ta mi absolutnie nie zaszkodziła :)
UsuńUwielbiam klasyczną wersję tego płynu i tej też byłam bardzo ciekawa, ale też wątpiłam w to działanie matujące :)
OdpowiedzUsuńKusily mnie te limitowanki, ale jednak sie nie skusilam ;|
OdpowiedzUsuńNa pewno jeszcze będziesz miała okazję :)
Usuńmnie jakoś nie kuszą te micele BeBeauty :)
OdpowiedzUsuńMnie kuszą ze względu na cenę :P
Usuńodkąd używam micela z Garniera, to przestałam tego z Biedry :P jak się skończy to pewnie do niego wrócę :)
OdpowiedzUsuńJa Garniera jeszcze nie miałam, kusił mnie wiele razy, ale ostatecznie wąż w kieszeni dał o sobie znać i wrzuciłam BB do koszyka.
UsuńNie lubię tych płynów z Biedronki, strasznie pieką mnie po nich oczy ;(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
mam i dobrze mi się spisuję;)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję dla cery wrażliwej i jakoś nie polubiliśmy się... używałam go do demakijażu oczu ale strasznie mi je podrażniał... tej wersji jeszcze nie miałam... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nim ale ten ze stałej oferty mnie nie zachwycił więc ten też sobie odpuściłam :)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony płyn :)
OdpowiedzUsuń