Wraz z początkiem września zapisałam się do akcji Ewy z włosów na emigracji. Po zapoznaniu się z zasadami przedsięwzięcia, bez wahania podjęłam decyzję o udziale. Startuję z długością 76 cm- mierzona metodą Henrietty. Poniżej prezentuję Wam zdjęcie z aktualnym stanem włosów. Post piszę dla Was dopiero dzisiaj, ponieważ wcześniej nie miał kto zrobić moim włosom zdjęcia przedstawiającego aktualny ich stan.
Co zamierzam stosować w ramach przyspieszenia porostu? Zwyczajnie kontynuuję przyjmowanie produktów, które stosuję z zamiarem walki z wypadaniem.
* drożdże w tabletkach
* skrzyp i pokrzywa
Trzymajcie kciuki za moją wytrwałość :) Jestem ciekawa, która z Was również przyłączyła się do akcji.
Twoje włosy wyglądają rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki kochana :)
OdpowiedzUsuńRównież przyłączyłam się do akcji :)
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy, powodzenia w zapuszczaniu :) Ja mam nieco dłuższe od Twoich i już mnie drażnią, muszę je trochę podciąć :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, cudowne włoski! :*
OdpowiedzUsuńhttp://nikolaobecna.blogspot.com/
Masz włosy w pęknej kondycji ! Trzymam kciuki za wytrwałość ! :)
OdpowiedzUsuńI tak już są bardzo długie :)
OdpowiedzUsuńJa przy tej długości mam zamiar już włosy cieniować, bo mam nadzieję że u mnie będzie mega efekt :P
Kibicuję!! Ja odpadam, bo mam tak nierówne wlosy po cieniowaniu, że głupota było by je w tym momencie zapuszczać na siłę
OdpowiedzUsuńJa również biorę udział w tej akcji :) Trzymam kciuki za Twoje zapuszczanie się :P
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w zapuszczaniu :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Przepiękne włosy. :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia :) śliczne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńojoj ale masz długie już te włoski!
OdpowiedzUsuńPowodzenia ! :)
OdpowiedzUsuńbędziesz mieć włosy do pasa <3
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki Kochana! Twoje włosy już wyglądają zjawiskowo, a co to dopiero będzie... ! :)
OdpowiedzUsuńAleż masz piękne włosy :) Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :) Ja niestety jestem zbyt niesystematyczna, żeby świadomie zapuszczać włosy.
OdpowiedzUsuń3mam Kochana kciuki za Twoja wytrwalosc i oczywiscie dodatkowe centymetry :) Piekne wlosy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje blondaski ;)) powodzenia Kochana ;*
OdpowiedzUsuń