Niestety, czas nie pozwala mi na regularne pisanie postów. Staram się jak mogę i na pewno nie zawieszę działalności, co to to nie. Posty będą się pojawiały tak często jak tylko będzie to możliwe. Minął październik, więc czas na nowości, jakie zagościły w moich kosmetycznych zbiorach w ostatnim czasie. Nie jest tego wiele, wciąż zużywam zapasy. Jednak mimo wszystko kilka produktów udało mi się zakupić i w dzisiejszym poście przedstawię je Wam.
W Drogerii Laboo trafiłam na -40% promocję na markę Maybelline. Zdecydowałam się na zakup podkładu Affinitone oraz korektora z tej samej serii. Jak na razie jestem zadowolona z użytkowania. Podkład jest lekki i wygląda bardzo naturalnie, korektor natomiast spełnia rolę bazy i maskowania lekkich sińców pod oczami. Jestem ciekawa co wyniknie z naszej dalszej współpracy.
O odżywce Joko pisałam Wam w tym poście. W Hebe udało mi się upolować w promocji krem CC Eveline, na który czaiłam się bardzo długo. Jestem nim zachwycona! Może występować solo jako delikatny podkład, stosuję go również jako bazę. Rzeczywiście moje czerwone policzki zostają stonowane i czerwień jest mało widoczna. Mam nadzieję, że go nie wycofają.
W Hebe skusiłam się również na mgiełkę upiększającą Timotei. Ma świetny skład, lecz nie zauważyłam alkoholu na początku (za gapowe się płaci.......). Stosuję ją ostrożnie, może coś wyjdzie z naszej znajomości. W Biedronce natomiast wrzuciłam do koszyka wazelinę Vaseline. Ostatnio niemal co dwa tygodnie zmagam się z opryszczką więc natłuszczanie ust jest bardziej niż konieczne.
I to by było na tyle... Mało produktów, ale po zużyciu zapasów na pewno wybiorę się na większe zakupy :)
Co u Was nowego wpadło w październiku?
Bardzo lubię ten korektor z Maybelline:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego duetu z pierwszego zdjęcia :) koniecznie daj znac!
OdpowiedzUsuńTwoich nowości nie znam :) a jeśli chodzi o moje to chyba tylko podkład z Rimmela Match Perfection, pasta z Ziaji i krem z kwasem z Pharmaceris :)
OdpowiedzUsuńpodkład bardzo fajny balsam do ust mi nie przypadł :)
OdpowiedzUsuńfajne nowości :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś podkład Maybelline i bardzo miło go wspominam :)
OdpowiedzUsuńU mnie wpadło najwiecej wosków YC :)
OdpowiedzUsuńU mnie również minimalne zakupy z października :)
OdpowiedzUsuńJa z podkładem Affinitone się nie polubiłam, ale korektor za to świetny. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam podkład Affinitone :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka razy ten podkład Affinitone, ale w innym odcieniu :) Daje faktycznie bardzo naturalny efekt :)
OdpowiedzUsuńMm ochotę na ten korektor i pewnie kupię, jak skończę ten z Bourjois
OdpowiedzUsuńZastanawiam sie nad tym podkladem ;-)
OdpowiedzUsuńKorektor affinitone bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńWazelina się przydaje do wielu rzeczy :)
OdpowiedzUsuńAffinitone luię i to bardzo, wazelinę moja mama nazwała 'najleszą na rynku' a mgiełkę z Timotei miałam i poza ładnym zapachem to z włosami nie robi nic ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam krem Cc z Eveline! Robi niezłe cuda z naczynkami!
OdpowiedzUsuńpodkład Maybelline lubię ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam ten podkład Affinitone :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiam się nad tym podkładem z Afiinitone:)
OdpowiedzUsuńten krem z eveline musze obczaić :D
OdpowiedzUsuńUzywam tego fluidu ;)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnej z Twoich nowości.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten podkład, kończę właśnie już kolejne opakowanie.
OdpowiedzUsuńOd dawna ciekawi mnie ten krem CC, ale na razie jeszcze nie zdecydowałam się na zakup :P
OdpowiedzUsuń